Prace w Wielospecjalistycznym Szpitalu SPZOZ w Nowej Soli trwały pięć miesięcy a łączna wartość inwestycji to 2,5 mln zł, z czego 550 tys. zł to pieniądze pochodzące z budżetu powiatu nowosolskiego.
– To jest szczególny moment, kiedy kończymy inwestycję i możemy podziękować za pracę, która przekłada się na bezpieczeństwo naszych pacjentów, czyli mieszkańców nie tylko powiatu nowosolskiego – mówił Starosta Nowosolski Mariusz Stokłosa. – Wielkie ukłony dla pana profesora, ordynatorów, wszystkich pracowników, dla poprzedniej pani dyrektor Bożenny Osińskiej i obecnego dyrektora Jarka Sierackiego – dziękował.
– Każda inwestycja w służbę zdrowia to jest inwestycja w człowieka. Jako pacjenci czujemy się zaopiekowani i cieszymy się, że nasz szpital, z nazwy chyba tylko powiatowy, przekracza wszelkie możliwe granice. Cała zachodnia Polska może czuć się bezpiecznie dzięki naszym znakomitym fachowcom pracującym na najlepszym sprzęcie – podkreślał starosta.
Co istotne, remont oddziału nie miał wpływu na jego dostępność dla pacjentów. – Wszyscy pacjenci, którzy wymagali opieki zostali obsłużeni – podkreślał dyrektor Jarosław Sieracki. – Oprócz tego, że mamy tu inwestycję budowlaną, wyposażyliśmy oddział w dodatkowe piętnaście kardiomonitorów plus stacje monitorowania i takie drobne rzeczy jak meble, które też są niezbędne do funkcjonowania – wyliczał.
Jarosław Hiczkiewicz, ordynator nowosolskiej kardiologii: – Cieszymy się, że możemy dziś otworzyć oddział intensywnego nadzoru kardiologicznego po gruntownym remoncie. Do tej pory mieliśmy zbyt małą liczbę łóżek monitorowanych. Od dziś mamy monitorowane całe piętro. To jest ok. 30 łóżek. A leżą na nich pacjenci w stanie ciężkim, którzy takiego monitorowania wymagają.
