Ekonomią interesował się od zawsze. Wiąże z nią też swoją przyszłość. Nauczyciele jego potencja dostrzegli już w drugiej klasie. Wtedy zaczął brać udział w różnych konkursach. Dziś Daniel Musielak może pochwalić się tytułem laureata V Olimpiady Wiedzy i Umiejętności Handlowo-Menedżerskich. To nie jedyny sukces młodego ekonomisty z nowosolskiego „Elektryka”.
Drugie miejsce w finale V Olimpiady Wiedzy i Umiejętności Handlowo-Menedżerskich i tytuł laureata to ogromny powód do dumy. Sukcesu Danielowi Musielakowi z CKZiU „Elektryk” i jego nauczycielom pogratulowała Starosta Nowosolski Iwona Brzozowska.
– Cieszę się, że w naszych szkołach uczy się młodzież, która w taki sposób potrafi wykorzystać swoją pasję i wiedzę. Gratuluję nauczycielom i dyrektorowi takiego ucznia, a Tobie życzę spełnienia planów związanych z ekonomią – mówiła Starosta.
Lubię ekonomię
Daniel Musielak jest uczniem klasy czwartej technikum ekonomicznego w nowosolskim „Elektryku”. – Lubię ekonomię, szczególnie rachunkowość – przyznaje uczeń.
Zainteresowanie ekonomią zrodziło życie. Tata pracował w banku. Mama prowadziła własną działalność. Pewne mechanizmy, które rządzą rynkiem, były da niego oczywiste. Tak jak wybór kierunku, który pozwolił mu je zgłębić jeszcze lepiej.
Musielak jest laureatem kilku prestiżowych konkursów ekonomicznych. M. in. wygrał w IX Konkurs „Przedsiębiorczość”, zdobył tytuł finalisty IV Olimpiada Wiedzy i Umiejętności Handlowo-Menedżerskich, a kilka tygodni temu podczas V edycji konkursu zajął 2 miejsce na 65 uczestników finału. Warto podkreślić, że jako finalista i laureat ogólnopolskiej Olimpiady jest zwolniony z egzaminów zawodowych.
Otwarte drzwi
Potencjał Daniela dostrzegła jego nauczycielka Katarzyna Pych-Siekierka. Już w drugiej klasie zaczęła zachęcać ucznia do udział w różnych konkursach, w których szkołę reprezentowali głownie uczniowie klas trzecich i czwartych.
– Już wtedy było widać, że ma potencjał, który trzeba wykorzystać – mówi nauczycielka ekonomii z CKZiU „Elektryk”.
K. Pych-Sierkierka podkreśla, że podczas lekcji nie ogranicza się tylko do podstawy programowej. Zawsze stara się z uczniami rozmawiać na różne tematy, rozbudzać ich zainteresowanie, aby nie zgubili pasji, która pchnęła ich w kierunku ekonomii. Z D. Musielakiem to się udało. Czwartoklasista z ekonomią wiąże swoją przyszłość – planuje złożyć papiery na rachunkowość przedsiębiorstw do Poznania.
Najlepsi z najlepszych
Dyrektor CKZiU „Elektryk” przyznaje, że uczniowie technikum ekonomicznego to jedni z najlepszych, a ich sukcesy są powodem do dumy dla całej szkoły.
– Nasi ekonomiści są dobrze odbierani przez przedsiębiorców na stażach i praktykach, wyróżniają się wiedzą i umiejętnościami, świetnie radzą sobie z matematyką, która dla wielu uczniów jest bolączką, doskonale zdają maturę i egzaminy zawodowe – wymienia dyrektor Grzegorz Königsberg. – Do technikum ekonomicznego idą młodzi, ambitni ludzie, którzy wiedzą, czego chcą – dodaje.
Kształcenie ekonomistów w „Elektryku” to już tradycja, która sięga ćwierć wieku. Nic dziwnego, że kierunek ten cieszy się sporym zainteresowaniem.