Na tę inwestycję mieszkańcy Kożuchowa czekają od kilku dekad. Była już nawet opracowana koncepcja nowej drogi. Temat jednak został zapomniany na kilka lat. W tej kadencji ma się to zmienić.
To już kolejna kadencja Zygmunta Muszyńskiego w Radzie Powiatu Nowosolskiego, którą zaczyna od interpelacji w sprawie obwodnicy Kożuchowa. Na reakcję Zarządu nie musiał długo czekać. Na zaproszenie Starosty Mariusza Stokłosy 5 lipca 2024 w Starostwie Powiatowym w Nowej Soli odbyło się spotkanie z udziałem Grzegorza Potęgi – Wicemarszałka Województwa Lubuskiego, Arkadiusza Mieczyńskiego – Dyrektora Departamentu Infrastruktury Transportowej oraz Marcina Ogorzałka – Dyrektora Zarządu Dróg Wojewódzkich. W spotkaniu uczestniczyli także Wicestarosta Tomasz Twardowski, Radni Powiatu: Zygmunt Muszyński, Andrzej Ogrodnik, Małgorzata Naumowicz, Tomasz Klimek, Przemysław Ficner, Radni Miejscy z Kożuchowa: Ireneusz Drzewiecki oraz Barbara Brzezińska, a także przedstawiciele Urzędu Miejskiego w Kożuchowie: Grzegorz Chomont i Justyna Bowtrukiewicz.
– Cieszę się, że spotykamy się dzisiaj w takim gronie. Państwa obecność świadczy o tym, jak wielu osobom temat budowy obwodnicy Kożuchowa leży na sercu. To inwestycja ważna nie tylko dla mieszkańców Kożuchowa, ale dla całego powiatu – podkreśla Starosta M. Stokłosa.
Radny Muszyński przyznaje, że od 5 kadencji prowadzi starania w zakresie realizacji tego zadania. Pierwszy raz o planach budowy obwodnicy Kożuchowa słyszał już ponad 50 lat temu. W 2008 roku planowano budowę na lata 2011-12. Do realizacji planu jednak nie doszło. W 2013 roku została przygotowana koncepcja, której realizację planowano na lata 2019-20. Jednak w 2018 roku obwodnica Kożuchowa została wycofana z listy zadań priorytetowych. – Tłumaczono to wtedy planowanym otwarciem S3. Uważano, że nowa droga odciąży ruch w Kożuchowie. Dziś wiemy, że te przewidywania się nie sprawdziły, a ruch tranzytowy jest 2-3 razy większy – zaznacza Z. Muszyński.
Temat nie został jednak zapomniany. W budżecie Województwa na 2024 rok zostały zapisane pieniądze na prace związane z obwodnicą. – Wpisaliśmy to zadanie do Wieloletniej Prognozy Finansowej. W pierwszej kolejności opracujemy korytarz środowiskowy wraz z decyzją środowiskową. To pozwoli na wstępne oszacowanie kosztów, a w kolejnych etapach na przystąpienie do realizacji projektu budowlanego i uzyskanie pozwolenia na budowę – zapowiada Marcin Ogorzałek z ZDW.
23 maja 2024 r. została podpisana umowa z wykonawcą. Dokumenty mają być gotowe w 2026 roku. Obwodnica ma połączyć drogę 297 z Nowej Soli z drogą 297 w kierunku Szprotawy, a docelowo także z 296 w kierunku Żagania. Na spotkaniu został przedstawiony wstępny zarys 3 wariantów.
Już dziś wiadomo, że przebieg obwodnicy będzie się różnił od tego sprzed lat. – Kożuchów się rozbudowuje, więc musimy stworzyć nową koncepcję – zaznacza Wicemarszałek Grzegorz Potęga. – W kolejnym etapie będziemy musieli się zmierzyć z kwestią finansowania tego zadania. Będziemy się zastanawiać, czy konieczne jest etapowanie inwestycji, czy uda nam się to zrobić od razu. Ale nie wyobrażam sobie, aby to zadanie mogło być realizowane tylko z budżetu Województwa. Konieczne będzie wsparcie rządowe – dodaje.
Dokumenty, które będą przygotowywane przez 2 lata, będą kluczowe dla dalszych kroków. ZDW zapowiada jednak, że chce włączyć w prace projektowe lokalny samorząd i mieszkańców. Inwestor liczy, że konsultacje społeczne pozwolą uniknąć nieporozumień i wątpliwości na kolejnych etapach realizacji inwestycji. Już teraz wsparcie w tym zakresie zapowiadają powiatowi oraz kożuchowscy radni.
– Zapewne jeszcze wiele razy spotkamy się w tym temacie. Mamy sporo do zrobienia. Musimy zainteresować inwestycją władze centralne, aby znalazły się środki rządowe na jej realizację. Potrzebne będą także spotkania na terenie gminy – zapowiada Mariusz Stokłosa