Starosta Nowosolski Mariusz Stokłosa korzystając ze swoich uprawnień, zwołał dziś posiedzenie Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. W spotkaniu udział wzięli przedstawiciele poszczególnych służb, instytucji czy lokalnych samorządów.
Wszystko to w związku z prognozowanymi intensywnymi opadami deszczu, które mają dotknąć głównie Dolny Śląsk i Wielkopolskę. Jak do tej pory jedynym powiatem z województwa lubuskiego, co do którego IMGW – PIB Centrum Modelowania Meteorologicznego wydało ostrzeżenie, był powiat wschowski.
Mimo wszystko powiat nowosolski jak i powiatowe służby są w gotowości i trzymają rękę na pulsie.
– Zaniepokoił nas sygnał na temat tego, co może wydarzyć się w województwie dolnośląskim. Część obserwatorów uznała, że województwo lubuskie jest wolne od takiego zagrożenia. A przecież nie jest tak, że deszcz zatrzyma się na granicy województwa – mówił starosta. – Wiemy, że działania służb są intensywne. Wczoraj miałem kontakt m.in. z panem generałem Andrzejem Kamińskim, szefem wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego Lubuski Urząd Wojewódzki czy Radosławem Wróblewskim, dyrektorem generalnym LUW. Wszyscy uspokajają jednocześnie uczulając, że tego typu zdarzenia są w pewnym stopniu nieprzewidywalne – mówił.
Komendant Straż Pożarna Nowa Sól Tomasz Duber deklarował, że w razie potrzeby do dyspozycji pozostaje 40 strażaków PSP i blisko 200 strażaków ochotników. – Jeżeli tylko będą jakieś zgłoszenia, to jesteśmy gotowi – mówił.