Dyrektor Bożena Osińska uhonorowana na sesji rady powiatu

W historii powiatu, czy wręcz całego regionu, tak ważne wydarzenia mają miejsce raz na ćwierć wieku. Podczas piątkowej sesji uroczyście uhonorowano odchodzącą na emeryturę Bożenę Osińską, dyrektorkę Wielospecjalistycznego Szpitala w Nowej Soli, którym kierowała przez 26 lat, od roku 1998. Pod jej kierownictwem placówka z zapuszczonej i niedoinwestowanej stała się jedną z najlepszych lecznic nie tylko w województwie, ale w całym kraju.

Nie dziwiła zatem pełna od gości sala obrad, gdzie zgromadzili się przedstawiciele niemal wszystkich gmin powiatu nowosolskiego.

– Trudno znaleźć słowa podziękowania, które w odpowiedni sposób oddałyby wdzięczność wszystkich mieszkańców powiatu nowosolskiego, za tak doskonale prowadzoną placówkę ochrony zdrowia – mówił Starosta Mariusz Stokłosa. Podkreślał, że miejsce szpitala w krajowej czołówce to efekt wybitnie sprawnego zarządzania i menadżerskiego talentu pani dyrektor, a także umiejętnego budowania zespołu fachowców. – Którzy, podobnie jak pani, należą do najlepszych w swojej branży – komentował.

– Ciągły rozwój szpitala i nieustannie poszerzający się zakres świadczonych usług medycznych to coś, do czego zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Mimo wszystko nasz podziw dla pani umiejętności, zwłaszcza w czasach trudnych i niestabilnych, nie osłabł. Wręcz przeciwnie, jest coraz większy – mówił starosta.

– Nowosolski szpital to duma nas wszystkich. A dzięki pani pracy, każdy mieszkaniec powiatu nowosolskiego wie, że jego zdrowie jest w najlepszych możliwych rękach – dziękował.

– Na taką estymę i szacunek trzeba sobie zapracować nie tylko latami ale ciężką pracą i umiejęt

nością kierowania takim szpitalem, bo mamy do czynienia nie ze szpitalem powiatowym, ale z trzecim szpitalem województwa – mówił z kolei wicemarszałek Grzegorz Potęga. – Z Mariuszem jesteśmy równolatkami. Pani 26 lat sprawowania funkcji dyrektora to połowa naszego życia. Ja nie pamiętam wcześniejszych dyrektorów. I dlatego jest pani dla mnie jednoznacznie synonimem znakomitej, świetnej, zaangażowanej, wytężonej pracy na rzecz wszystkich mieszkańców powiatu nowosolskiego – mówił. Nic się nie kończy, coś się zaczyna. I z tą myślą panią zostawiam, życząc dużo zdrowia i wszelkiej radości – dodał.

– Bardzo raduje mnie to, że wszyscy siedzimy tu przy jednym stole – mówiła wzruszona Bożena Osińska. – Bo sukcesem szpitala jest to, że działamy zespołowo. Ja jedna nie byłabym w stanie wynieść tak dużej jednostki na wyżyny. Ale przed szpitalem jeszcze wiele szczytów do zdobycia, ogromna ilość wyzwań. Świat się zmienia, zmienia się demografia, pojawiają się epidemie – komentowała. – Ochrona zdrowia wymaga reformy. I mam nadzieję, że osoby za to odpowiedzialne posłuchają też „dołów”. Mam nadzieję, że to będzie ewolucja a nie rewolucja – mówiła.

– Szpital to jest zespół. Tam są znakomici ludzie, pracujący zespołowo, bardzo mądrzy i szanujący się. Mam nadzieję, że przyszły dyrektor również będzie szanował moich współpracowników – skwitowała.

Warto bowiem dodać, że trwa konkurs na nowego dyrektora nowosolskiego szpitala, o czym również informował starosta.

– Miejmy nadzieję, że wybierzemy tak dobrego… No, tak dobrego się nie da. Ale na tyle dobrego dyrektora, by nasi mieszańcy czuli się zaopiekowani i mieli poczucie stabilizacji – mówił.

– Poprosiłem zarząd o podjęcie decyzji i na okres trzech miesięcy, do 31 grudnia, będziemy mieli osobę pełniącą obowiązki dyrektora. Żeby przejść przez to płynnie, by komisja mogła procedować tak długo, jak będzie to potrzebne, by złożyć wnioski do KPO – wyjaśniał. – W związku z tym p.o. dyrektora została Bożena Osińska – dodał.