W Gminie Otyń powstało miejsce, w którym 24 seniorów będzie miało swój „drugi dom”. Placówka dziennego pobytu działa od kilku dni, w czwartek odbyło się oficjalne otwarcie. W wydarzeniu uczestniczyli Starosta Nowosolski Iwona Brzozowska, Członek Zarządu Powiatu Sylwia Wojtasik oraz Przewodniczący Rady Powiatu Jarosław Suski.
Dwa małe pokoje z wygodnymi leżankami i fotelami do wypoczynku, łazienki, przestronna kuchnia i duży salon, w którym można spędzić czas na oglądaniu telewizji, rozmowach, grach planszowych czy warsztatach. Tak wygląda właśnie oddany do użytku Dom Opieki w Modrzycy.
Podjęli wyzwanie
W czwartek odbyło się oficjalne otwarcie placówki dla seniorów z Gminy Otyń, w którym uczestniczyli zaproszeni goście z Powiatu Nowosolskiego, gminy oraz osoby zaangażowane w realizacje tego przedsięwzięcia.
– Opieka nad osobami starszymi to wyzwanie, z którym nie wszystkie gminy chcą się zmierzyć. Gminie Otyń udało się rozwiązać problem opieki nad osobami starszymi. Gratuluję Państwu inicjatywy, choć zdaję sobie sprawę, że decyzja o realizacji tego przedsięwzięcia nie była łatwa – mówiła podczas otwarcia Starosta Nowosolski Iwona Brzozowska.
2 miliony na 2 lata
Gmina Otyń na realizację projektu wydała ponad 2 mln zł, z czego 1,9 mln zł to dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej z Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Regionalnego Programu Europejskiego- Lubuskie 2020. Dzięki tej dotacji grupa 24 seniorów może spędzać czas w pięknym, przyjaznym miejscu, ma zapewnioną fachową opiekę, rehabilitację oraz wsparcie psychologa. W ramach projektu na fachowe wsparcie we własnych domach może liczyć także kilku mieszkańców w gminy.
– Troska o Seniorów to nasza wspólna sprawa, bez względu na to czym się zajmujemy i w jakim wieku jesteśmy. Osoby starsze to nasze najbliższe otoczenie – to nasi rodzice i dziadkowie. Tak samo, jak oni troszczyli się o nas, uczyli i byli dla nas wsparciem, tak my teraz mamy okazję im się odwdzięczyć – podkreślała Burmistrz Gminy Otyń Barbara Wróblewska.
Uroczystość otwarcia uświetnił występ mieszkańców i opiekunów Domu Opieki oraz Bogusławy Lewalskiej.