Apel do rolników

– Skuteczność zwalczania ASF jest ograniczana bardzo niską wiedzą na temat tej choroby i jej zwalczania. Część rolników – producentów trzody chlewnej, nie wykonuje zarządzeń Ministra Rolnictwa związanych z wymogami bioasekuracji obowiązującymi w hodowli trzody chlewnej – uważają przedstawiciele Lubuskiej Izby Rolniczej, Lubuskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego oraz Lubuskiego Forum Rolniczego.

Dużą rolę w zwalczaniu ASF odgrywa wiedza, działalność a także zachowanie nas, rolników. Od 6 lat nasze państwo za pomocą służb, współpracy z rolnikami, organizacjami rolniczymi zwalcza ASF. Członkowie Lubuskiej Izby Rolniczej, Lubuskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego oraz Lubuskiego Forum Rolniczego apelują do rolników naszego województwa o:

  • stosowanie się do wszelkich zasad wymaganych w przypadku chowu trzody chlewnej,
  • zgłaszanie służbom wszelkich przypadków padłych dzików,
  • przestrzeganie wszelkich zasad chowu trzody chlewnej w strefach związanych ze zwalczaniem ASF,
  • pomoc w likwidacji „dzikich” stad trzody chlewnej bez wymaganej rejestracji,
  • zgodne z prawem uboje gospodarcze i komercyjne,
  • zaniechanie odwiedzania sąsiednich hodowli bez przestrzegania zasad bioasekuracji,
  • zaniechanie wchodzenia do lasu, kontaktów i udział w polowaniach,
  • współpracę z pracownikami Powiatowego Inspektoratu Weterynarii, samorządami w zakresie zwalczania ASF.

Afrykański pomór świń staje się problemem ogólnopolskim a jego zwalczanie zależy od nas wszystkich.

Wymagamy sprawnego działania od Ministra Rolnictwa i jego służb, dlatego też, wymagajmy tego samego od siebie. Nie zgadzajmy się na bylejakość.

Pamiętajmy, że skuteczna walka z ASF opiera się na czterech podstawowych elementach:

  • zabezpieczeniu biologicznemu stad trzody chlewnej (bioasekuracja),
  • redukcji populacji dzików do możliwie najniższego poziomu,
  • zbieraniu i utylizacji padłych dzików,
  • świadomości społecznej.

Nie można zatrzymać choroby pomijając którykolwiek z wymienionych elementów. Wówczas wydatkowanie nawet dużych publicznych pieniędzy nie przyniesie poprawy sytuacji.